Ciasny pokój z oknem na ruchliwą ulicę i nie działającą klimatyzacją absolutnie nie spełniał standardu "deluxe". Mała łazienka sztucznie zbudowana w pokoju ze szklanymi szybami to już w ogóle jakiś absurd. W restauracji niewytarte stoliki i niezbyt miła obsługa. Zamówiliśmy na kolację steki, które dostaliśmy zimne, z zimnymi ziemniakami:(. Na śniadaniu zabrakło pieczywa, nikt się nie zainteresował, żeby dołożyć. Stosunek ceny do jakości poniżej krytyki. Duże rozczarowanie.